- Zakup (2020.08.06)
To się leczy?? Kupiłem kolejną łódkę 😉 Padło na Mirror Dinghy – sklejkowe maleństwo, które ma zastapić Lasera (który jest zbyt sportowy jak na nasze potrzeby).
Oczywiście do remontu, bo przecież nudno byłoby ot tak coś sobie kupić i używac. Od sympatycznego starszego pana (a ścislej – od jego córki, bo pan już niestety … nie był w stanie żeglować), który zbudował Mirrora z oryginalnego kitu w 1999r (wg nr na żaglu rocznik 98′).
Na zdjęciach widać zgniliznę – łodka była trzymana dnem do góry, woda zatrzymywała się własnie na tych mini-pokładach i… Reszta kadłuba jest sztywna i zdrowa.
Za to żagle – jak nowe
W zestawie dostałem wózek do wodowania, kotwicę, wiosła, osprzet spinakera (nietety nie ma żagla), pokrowiec, zapasowy maszt i zapasowy bom.
2. Reanimacja pawęży
Wyciąłem zgniłą część pawęzy. Plan jest taki, żeby zostawić jej zdrową dolną część (przylaminowaną do burt od środka – szkoda ciąć i tracić sztywność), od góry wkleic teakową deskę w miejsce starej, a na całą pawęż (czy na starą część i nową deskę) nakleic sklejkę 6mm dla wzmocnienia. I wtedy zająć się burtami.
Rączki-odpływy wytnę po wklejeniu:
(12.08.2020) W 24h od zamowienia przyszedł set do prac laminarskich:
I pierwszy etap klejenia/odbudowy pawęży za nami (14.08.2020).
Jedna warstwa tkaniny szklanej od przodu, druga dla wzmocnienia pójdzie od tyłu. I będzie można zając się burtami, a potem calość oblaminować raz jeszcze. Do tego wszystkiego trójkatne wzmocnienia w rogach.
Pisałem już, że strasznie nie lubię (może dlatego, że nie umiem?) laminować?? 😉
Wziąłem się (18.08.2020) za wycinanie zbutwiałych części prawej burty. Ciąc aż do dna czy zostawić jak jest?
Jeszcze tylko szlifowanie kadłuba i można zalaminować:
3. Dziób:
22.03.2021
23.03.2021
21.04.2021
Pobawiłem się z żywicą
14.05.2021
I to by było na tyle przed pierwszym wodowaniem:
Do zrobienia jeszcze:
- Dno w jednym miejscu do poklejenia?
- Półpokłady dziobowe?
- Szlifowanie el drewnianych
- Malowanie el drewnianych